Tym razem X-Games będą mieć miejsce w Austin w stanie Texas, a w kategorii Women's Skateboard Street weźmie udział 12 skejterek.
Zasady takie jak zwykle:
Dwa przejazdy,każdy po 50 sekund nie więcej. Dwa upadki i koniec-czas się zatrzymuje. Do finału przechodzi sześć dziewczyn. Finałowa szóstka walczy o trzy miejsca na podium. Do dyspozycji ma tym razem trzy przejazdy,wszystkie także po 50 sekund.
Organizacja niezmiennie ta sama. Jednak skład na liście zaproszonych trochę się zmienił, trochę zubożał i trochę został urozmaicony.
Na parku w Austin,jak zwykle nie zabraknie stałych zawodniczek takich jak: Leticia Bufoni, Marisa Dal Santo, Lacey Baker, Alexis Sablone,Vanessa Torres,Rachel Reinhard, Eliana Sosco czy Jessica Florencio.
Młodsze karierą x-gamesową lecz wcale nie takie gorsze od doświadczonych już koleżanek pojawią się:
Alana Smith,Pamela Rosa,Samaria Brevard i Julia Bruckler.
Julia to jedyna europejka (pochodząca z Austrii) zaproszona na ten ogromny, międzynarodowy contest. Mieliśmy okazję gościć Julię w Polsce na zeszłorocznych zawodach Back To The Street w Lesznie. Laska wymiata i mam nadzieję,że pokaże klasę na X-Games w Austin.
Dodatkowymi zawodniczkami zarazem totalnymi świeżakami w X-Games są Laura Fong-Ye oraz Nika Washington.Ucieszyło mnie to niezmiernie. Dziewczyny dają radę i zasługują na takie wyróżnienie. W szczególności Nika Washington ze stylówą niczym z filmów DGK. Jestem ciekawa jak poradzą sobie, z niecodzienną dla nich, stresową atmosferą podczas zawodów.
Smutną wiadomością jest,że na evencie zabraknie Evellien Bouilliart, kolejnej europejki z Belgii,która ma pecha jeśli chodzi o kontuzje. Skejterka rehabilituje się w swoim rodzinnym Aalter by powrócić jednak w przyszłym sezonie.Nie zobaczymy też Amy Caron i Elissy Steamer. Skład się trochę zmienił, ale zajawa jest jeszcze większa.
Osobiście sądziłam,że na x-games zostanie zaproszona belgijka Aura Bredart "w zastępstwie" za Bouilliart. Myślę,że Bredart świetnie pasowałaby do tej ekipy dziewczyn, a nawet nie odstawałaby skillem w negatywnym słowa tego znaczeniu a w pozytywnym. Jej styl bowiem można porównywać do styli Lacey Baker oraz Alexis Sablone. Jednak wydaje się nawet, że mogłaby być lepsza dzięki swojemu ogromnemu bagażowi trików, który zaprezentowała chociażby w KAAF MOVIE.
Niestety organizatorzy pominęli i tę zawodniczkę. Szkoda.
Polskich zawodniczek nadal w X-Games brak,ale jeśli patrząc na rozwój Agaty Halikowskiej czy Ani Kulig to tylko kwestia czasu kiedy na liście zaproszonych pojawi się polska skejterka. A może tak jak to było z Leticią Bufoni,która tak nie pozorna,podczas swoich pierwszych zawodów X-Games rozwaliła inne dziewczyny na łopatki ( Jak to stwierdziła Vanessa Tores "Nie wiadomo skąd,nie wiadomo kiedy po prostu zjawiła się i nas rozwaliła") może pojawi się i taka w Polsce.
Z niecierpliwością wyczekuję tego momentu i trzymam kciuki za dziewczyny na X-GAMES 2014 w AUSTIN.
Więcej informacji na:
xgamesaustin.com
K.K