SUNDAY GIRL: Kirstin Marks

Dziś przedstawiam Wam kolejną 'international Sunday Girl' - Kirstin Marks. Kirstin mieszka w Irlandii Północnej i prawdopodobnie jest jedyną dziewczyną jeżdżąca tam na desce(!), sama mieszkałam w Irlandii i nigdy nie spotkałam innej śmigającej dziewuszki , szkoda bo warunki tam są całkiem niezłe. Żałuję też, że o Kirstin wcześniej nie wiedziałam... no ale w wakacje pewnie ją odwiedzę ;)
Krótkie interview i zdjęcia w czytaj więcej.



1. Imię i nazwisko, miasto.
Kirstin Marks, Belfast Północna Irlandia
2. Data urodzenia.
25 luty 1992
3. Jak długo jeździsz na desce?
ok 2,5 roku
4. Jak zaczęła się Twoja przygoda z deskorolką?
Zawsze siedziałam w temacie deski, ale nigdy nie widziałam żadnej dziewczyny na desce. Gdy inni powiedzieli mi, że nie to nie dla mnie, to popchnęło mnie a by jeździć i udowodnić im, że się mylą.
5. Kto Cię inspiruje, czyją jazdą najbardziej się jarasz?
Billy Marks, Mike Mo i Sean Malto
6. Street, skatepark - vert?

W płn Irlandii jest tylko jeden park, dlatego preferuję street bo tam są moje początki.
7. Ulubiony trik?
Fakie frontside flip.
8. Zawody: lubisz brać w nich udział? masz na koncie jakieś sukcesy?
Nigdy nie brałam udziału w żadnych zawodach, ale chciałabym spróbować. Po prostu damska deskorolka praktycznie wcale tu nie istnieje.
9. Inne zainteresowania?
Projektowanie i robienie tatuaży,granie na gitarze-dobry sposób na zakończenie dnia i oczywiście moje poranne sesje z Call of duty, Modern Warefare2!
10. Jak wygląda Twój idealny dzień?
Ciepło i sucho, lajtowa sesja deskorolkowa na streeciez moimi przyjaciółmi, po prostu zabawa.
11. Czy chcesz dodać coś od siebie?
Bez ciśnień, jeśli nie możesz zlądować pewnego triku, spróbuj wyluzować, przyjdzie samo naturalnie! Podziękowania dla mojego kumpla Jojo za filmowanie i wytrzymywanie z moimi wygłupami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz